Chcesz grzać zdrowo i ekonomicznie? Postaw na ogrzewanie na podczerwień

grzejnik

Elektryczność kosztuje, ale grzejniki wymagające korzystania z sieci elektrycznej, nie muszą przynosić horrendalnych rachunków za prąd. Doskonale zdajemy sobie sprawę z faktu, że rozsądne gospodarowanie tego typu źródłami, pozwala oszczędzać, nie tracąc na komforcie cieplnym. Sprawdźmy, dlaczego coraz chętniej są wybierane grzejniki na podczerwień.

Ogrzewanie na podczerwień – na czym to polega?

Promieniowanie podczerwone jest najbardziej naturalne dla człowieka. Już od dawna korzysta z niego medycyna. My zaś możemy postawić na ogrzewanie na podczerwień, zyskując na oszczędnościach, maksymalnym komforcie termicznym, jakiego nie są w stanie zapewnić innego rodzaju grzejniki, a także na zdrowiu.

Grzejniki wykorzystujące zjawisko podczerwieni, powodują pochłanianie promieniowania przez wszystkie elementy wyposażania, a także istoty żywe znajdujące się we wnętrzach. Domownicy, ich pupile, ale i meble pochłaniają, a następnie oddają przetworzone ciepło. Tak samo dzieje się w przypadku ścian budynków. Choć grzejnik na podczerwień wymaga podłączenia do prądu, nie musi nieustannie wykorzystywać maksymalnej mocy, by zapewnić ciepło w domu. Dzieje się tak z dwóch powodów.

Przede wszystkim takie grzejniki przez długi czas utrzymują pożądaną temperaturę, która zostaje ustawiona w wybranym modelu. Druga rzecz jest związana z tym, że można zdecydować się na 1-2 stopnie Celsjusza niższą temperaturę niż chce się ją faktycznie osiągnąć, ponieważ w ogrzewaniu na podczerwień ta odczuwana, jest wyższa niż rzeczywista. Niby to niewiele, ale w ostatecznym rozrachunku można liczyć na oszczędności. Tak działające grzejniki proponuje sklep, którego ofertę można znaleźć pod adresem https://Econovli.pl.

Jest oszczędniej, mimo korzystania z prądu, z jeszcze jednego powodu. To jedyny znany sposób na ogrzewanie pomieszczeń, który sprawia, że we wnętrzach panuje równomierna temperatura – zarówno przy podłodze, jak i pod sufitem – na każdej wysokości. Konwencjonalne metody grzewcze wiążą się z wadą, jaką są różnice w odczuwanej temperaturze, dochodzące nawet do 10 stopni Celsjusza między podłogą a sufitem.

Wspomnieliśmy o tym, że jest to zdrowy sposób ogrzewania. Co się kryje za tym wyrażeniem? Jak podczerwień działa na ludzi i ściany budynku?

Ciepło i zdrowo!

Pochłanianie promieniowania przez ściany budynku powoduje zminimalizowane ryzyko zawilgocenia. Domy stają się nie tylko cieplejsze, ale i ich konstrukcje są bezpieczniejsze, trwalsze, bo suche ściany nie potęgują ryzyka rozwoju grzybów i pleśni. Druga strona medalu to zdrowie domowników. Nie tylko na alergików czy astmatyków, lecz na każdego z nas, pleśń i zbyt duży poziom wilgotności działają niekorzystnie.

Ogrzewanie na podczerwień gwarantuje zdrowie także z innego powodu. Grzejniki wykorzystujące zjawisko konwekcji, powodują ruch powietrza. Im mocniej odkręcamy kaloryfery, tym silniej przemieszcza się powietrze, a wraz z nim kurz, który jest źródłem drobnoustrojów i roztoczy. Kichamy, mamy katar alergiczny, częściej kaszlemy? To może być wina niewłaściwego sposobu ogrzewania. Grzejniki na podczerwień nie powodują unoszenia się ciepłego powietrza, dlatego jest zdrowiej.

Estetyka i aranżacja

Nie po to poświęcamy tyle czasu na stworzenie wyjątkowej aranżacji wnętrz, by ten trud zniweczył nieestetyczny grzejnik. W przypadku ogrzewania na podczerwień, można być spokojnym o wystrój. Do wyboru mamy eleganckie obudowy. Co więcej, grzejniki tego typu mogą być montowane praktycznie w dowolnym miejscu, nie tylko na ścianach. Najbardziej wymagający znajdą ogrzewanie na podczerwień mające postać paneli ukrytych pod wybraną grafiką, obrazem lub lustrem.

Ciepło, oszczędnie, estetycznie. Ogrzewanie na podczerwień ma szereg zalet, które sprawiają, że powoli staje się bezkonkurencyjne.