Czyste środowisko leży w interesie nas wszystkich. Niestety, ponieważ mamy skłonność do dążenia do maksymalizacji korzyści bez względu na konsekwencje, troska o jakość powietrza musi być narzucana odgórnie. Jednym z przejawów tej troski jest dyrektywa Ecodesign, która określa m.in. maksymalną emisję spalin z kotłów. Co wprowadza dyrektywa Ecodesign i co zmieni się na rynku urządzeń grzewczych?
Klasy kotłów i dyrektywa Ecodesign
Od 2012 roku urządzenia grzewcze są opisywane według trzech klas w zależności od tego, ile spalin emitują i jaka jest ich sprawność. Obecnie są to trzy klasy: 3, 4 i 5. Stanowi to rozwinięcie klasyfikacji z roku 2002, kiedy to wyznaczono klasy: 1, 2 i 3. Od roku 2020 wchodzi w życie dyrektywa Ecodesign, która jest kolejnym krokiem ku czystemu ogrzewaniu i ograniczeniu zanieczyszczeń powietrza spalinami z urządzeń grzewczych. Co się zmieni? Zapytaliśmy o to specjalistę z firmy Heat Sources.
Dyrektywa Ecodesign obejmuje wszystko to, co zawiera się w 5. klasie według normy PN-EN 303–5:2012. Nowość stanowi natomiast wprowadzenie progów emisji tlenków azotu, a także obowiązek podawania przeciętnej sezonowej sprawności kotła, która jest przecież znacznie bardziej miarodajna niż wartość nominalna. Z perspektywy konsumenta ważne jest też to, że dyrektywa wprowadza etykiety energetyczne, które dotychczas były stosowane wyłącznie na sprzętach AGD czy żarówkach.
Przyczyny i skutki wprowadzenia dyrektywy Ecodesign
Jednym z powodów wprowadzenia dyrektywy Ecodesign było dostosowanie norm do tego, w jaki sposób używane są kotły grzewcze. Warto zauważyć, że centralne ogrzewanie nie pracuje cały rok, a nawet w sezonie grzewczym nie wykorzystujemy pełnej mocy urządzeń, lecz ograniczamy się do utrzymywania temperatury pokojowej. Jednocześnie wcześniej normy emisji spalin były określane dla pracy na „najwyższych obrotach”, a to odbiegało od realnego poziom emisji spalin.
Aby normy odpowiadały rzeczywistości, dyrektywa Ecodesign określa sezonową efektywność energetyczną, a także emisję spalin (pyłów, organicznych związków gazowych, tlenku węgla i tlenków azotu) przy wykorzystaniu nie tylko maksimum, ale też minimum mocy urządzenia. Dla kotłów o mocy do 20 kW sezonowa efektywność nie może być niższa niż 75%. Kotły o większej mocy muszą odznaczać się efektywnością sezonową na poziomie przynajmniej 77%.
Dużą zmianą jest też etykieta energetyczna. Od 2020 roku będzie musiała się pojawić na wszystkich nowych urządzeniach grzewczych. Etykieta ta określa zużycie energii elektrycznej przez kocioł.
Jakie są skutki planowanego wprowadzenia Ecodesign? Producenci kotłów już teraz starają się sprostać wymogom dyrektywy i rozwijają technologię w kierunku coraz lepszych parametrów oraz niskiego poboru energii. Mimo tego, że nie ma jeszcze takiego obowiązku, kolejne firmy decydują się na stosowanie etykiet energetycznych.